Przejdź do głównej zawartości

Posty

Wyświetlanie postów z 2017

Klątwa Mony Lisy

Jeden z najsłynniejszych portretów namalowany przez Leonarda da Vinci to nie tylko niezwykłe dzieło sztuki budzące podziw. Dziś wszyscy chcą zarobić na Monie Lisie. Wszystko zaczęło się pod koniec 1962 roku, kiedy Mona Lisa opuściła Francję na pokładzie statku płynącego do USA. Traktowany jak ikona kultury portret doczekał się powitania nie tylko przez tłum fotoreporterów, ale i amerykańską parę prezydencką. Tłumy pielgrzymowały, do muzeum MoMa, w ciągu miesiąca Mona Lisę zobaczył milion ludzi. – To wtedy przestała być dziełem sztuki i stała się obiektem masowej konsumpcji – uważa Robert Hughes. – Oglądano ją jak zdjęcie w kolorowym piśmie, zwiedzający rzucali na nią okiem i szybko zapominali. Tak się zaczęła koszmarna wizja przyszłości. Tę wizję przedstawia i uzasadnia Robert Hughes (1938-2012), krytyk sztuki i zarazem autor scenariusza oraz narrator filmu. Przez 50 lat obserwował on i komentował zjawiska rynku sztuki. W 1970 roku zaczął pisać w tygodniku „Time”, wte

Żonkile The daffodils

olej płótno 40x30 cm oil on canvas

Piwonie The peony

olej płótno 40x30 cm oil on canvas

Westchnienie

olej płótno 40x30 cm oil on canvas

5 rzeczy, których ludzie żałują w ostatnim dniu swojego życia

Australijska pielęgniarka prowadziła zeszyt z ostatnimi wyznaniami jej pacjentów. Zbiór okazał się bardzo pokaźny. Tłumimy uczucia: ze wstydu, strachu, żeby nie nadwerężać dobrych relacji z innymi. A frustracje czy gniew, zwłaszcza jeśli są tłumione i przeżywane wielokrotnie, mogą być źródłem chorób psychosomatycznych. Czasami nawet śmiertelnych. (Spenser Charles/StockSnap.io) Bronnie Ware to australijska pielęgniarka, która przez wiele lat sprawowała opiekę nad nieuleczalnie chorymi, osobami w terminalnym okresie śmiertelnej choroby. Opiekowała się nimi na ogół przez dwanaście ostatnich tygodni ich życia. Z niektórymi z nich połączyła ją szczególnie bliska więź. Po pewnym czasie założyła bloga „Inspiracja i herbata” (oryg. „Inspiration and Chai”), na którym spisywała rozmowy ze swoimi pacjentami, ich ostatnie refleksje i wyznania. Ponieważ cieszył się on dużą popularnością, Bronnie Ware po kilku latach wydała książkę „Czego najbardziej żałują umierający” („The Top Five Reg