Wiatr
kołysałam się na wietrze
niósł ze sobą szczęście
szeptał dotykał przenikał
niósł
stałam niewzruszona
choć jakby mnie nie było
oczy błyszczały usta uśmiechały
serce mocniej biło
kołysałam się na wietrze
Malgorzata Niegel
05∕30∕2012


Pięknie, nastrojowo i poetycko. Pozdrawiam
OdpowiedzUsuńdziękuję
Usuń