maja 30, 2012 kołysałam się na wietrze niósł ze sobą szczęście szeptał dotykał przenikał niósł stałam niewzruszona choć jakby mnie nie było oczy błyszczały usta uśmiechały serce mocniej biło kołysałam się na wietrze Udostępnij Pobierz link Facebook Twitter Pinterest E-mail Inne aplikacje Udostępnij Pobierz link Facebook Twitter Pinterest E-mail Inne aplikacje Komentarze Ewa2 cze 2012, 10:11:00Pięknie, nastrojowo i poetycko. PozdrawiamOdpowiedzUsuńOdpowiedziOdpowiedzDodaj komentarzWczytaj więcej... Prześlij komentarz Dziękuję, za słowa.
Pięknie, nastrojowo i poetycko. Pozdrawiam
OdpowiedzUsuń